Jednym z najczęstszych nieporozumień w historii Romanowów jest to, że sam król Jerzy V zaoferował im azyl. Nie, nie zrobił. Nie było to w darze króla, jako monarchy konstytucyjnego, aby to zrobić. I chociaż George instynktownie chciał pomóc swoim królewskim krewnym, jego rząd nie złożył dobrowolnej oferty
Dlaczego Jerzy V nie uratował Romanowów?
Król obawiał się, że obecność „Krwawego Mikołaja” na brytyjskiej ziemi zagrozi jego pozycji, a następnie doprowadzi do upadku monarchii” – stwierdza brytyjski historyk Paul Gilbert, odnosząc się do tego przezwiska. podarowany Mikołajowi II po tym, jak nakazał rozstrzelanie pokojowych demonstrantów w Petersburgu w 1905 roku.
Kto mógł uratować Romanowów?
W ciągu 15 miesięcy od jego abdykacji do śmierci, członkowie rodziny królewskiej wciąż u władzy debatowali, czy i jak powinni udzielić rodzinnego azylu, a wielu potomków Romanowów wierzyło w Król Anglii Jerzy V, carski kuzyn i dziadek królowej Elżbiety II, mógł ich uratować.
Czy któryś z Romanowów mógł przeżyć?
Udowodnione badania potwierdziły jednak, że wszyscy Romanowowie przetrzymywani więźniowie w Domu Ipatiewa w Jekaterynburgu zostali zabici. Potomkowie dwóch sióstr Mikołaja II, wielkiej księżnej Xeni Aleksandrowny z Rosji i wielkiej księżnej Olgi Aleksandrowny z Rosji, przeżyją, podobnie jak potomkowie poprzednich carów.
Jak król Jerzy V zareagował na śmierć cara Mikołaja II?
Król Jerzy V był głęboko zasmucony, gdy usłyszał, że rewolucja rosyjska doprowadziła Mikołaja do abdykacji w 1917 roku i umieszczenia rodziny w areszcie domowym.