W języku angielskim słowa przekleństwa i przekleństwa, takie jak gówno, mają rdzenne korzenie germańskie, tak jak prawdopodobnie pierdolić, chociaż cholera i siki pochodzą ze starofrancuskiego i ostatecznie z łaciny. Bardziej techniczne i grzeczne alternatywy są często pochodzenia łacińskiego, takie jak wypróżnianie lub wydalanie (na gówno) oraz cudzołóstwo lub kopulacja (na pieprzenie).
Kto wymyślił przekleństwa?
Nie wiemy, jak przeklinali pierwsi mówcy po angielsku, ponieważ nie zostało to spisane. Przed XV wiekiem – kiedy to przekleństwa pojawiły się po raz pierwszy na piśmie – większość pisali mnisi i byli zbyt dobrzy, a ich praca zbyt ważna, aby mogli zapisywać przekleństwa.
Kiedy zaczęły się przekleństwa?
Pierwszy znany dowód na istnienie tego terminu znajduje się w angielskim i łacińskim wierszu z before 1500, który satyruje braci karmelitów z Cambridge w Anglii.
Dlaczego istnieją przekleństwa?
Powodem, dla którego przekleństwa przyciągają tak wiele uwagi, jest to, że powodują tabu, te aspekty naszego społeczeństwa, które sprawiają, że czujemy się niekomfortowo. Należą do nich zwykli podejrzani – narządy intymne, funkcje organizmu, seks, gniew, nieuczciwość, pijaństwo, szaleństwo, choroba, śmierć, niebezpieczne zwierzęta, strach, religia i tak dalej.
Jakie było pierwsze przekleństwo?
Fart, jak się okazuje, jest jednym z najstarszych niegrzecznych słów, jakie mamy w tym języku: jego pierwszy zapis pojawia się około 1250 roku, co oznacza, że jeśli cofnąć się o 800 lat w czasie tylko po to, by pozwolić jednemu rozerwać, każdy byłby przynajmniej w stanie zgodzić się, jak to powinno się nazywać.