Praktyka została porzucona przez nowoczesną medycynę dla wszystkich z wyjątkiem kilku bardzo specyficznych schorzeń. Można sobie wyobrazić, że w przeszłości, przy braku innych metod leczenia nadciśnienia, upuszczanie krwi czasami miało korzystny wpływ na tymczasowe obniżenie ciśnienia krwi poprzez zmniejszenie objętości krwi.
Czy upuszczanie krwi rzeczywiście zadziałało?
Czy upuszczanie krwi kiedykolwiek zadziałało? Jeśli przez „pracę” masz na myśli zakończenie procesu chorobowego, to tak. Większość ludzi, którzy zmarli po upuszczeniu krwi, zmarła z powodu chorób, które były nieuleczalne w ich okresie – ale upuszczanie krwi prawdopodobnie nie pomogło.
Co krwawiło i oczyszczało?
Bańkowanie, krwawienie i oczyszczanie to powszechne metody przywracania równowagi między humoramiWe wczesnej epoce nowożytnej uważano, że choroby są spowodowane zaburzeniami ciała, które, gdy jest całkowicie zdrowe, utrzymywało się w stanie wewnętrznej harmonijnej równowagi, jak świat lub kosmos.
Co wyleczyło upuszczanie krwi?
W średniowiecznej Europie upuszczanie krwi stało się standardowym leczeniem różnych schorzeń, od plagi i ospy po epilepsję i podagrę Lekarze zazwyczaj nacinali żyły lub tętnice w przedramieniu lub szyi, czasami stosując specjalne narzędzie ze stałym ostrzem, zwane pchłą.
Dlaczego krwawili pacjenci w dawnych czasach?
Na początku w Azji i na Bliskim Wschodzie pacjenci byli wykrwawiani, aby uwolnić demony i złą energię Później, w starożytnej Grecji, wykrwawiano ich, aby przywrócić równowagę płynów w organizmie, a nawet później, w średniowiecznej i renesansowej Europie, wykrwawiano je w celu zmniejszenia stanu zapalnego – do tego czasu uważano je za źródło wszystkich chorób.